Miesiąc: marzec 2011

BROKUŁY POD PIERZYNKĄ

BROKUŁY POD PIERZYNKĄ

Obudziły mnie dziś promienie wiosennego słońca. Ochoczo wstałam z łóżka i jakież było moje niemiłe zdziwienie kiedy spojrzałam za okno i zobaczyłam ziemię przykrytą warstwą białego puchu… brrr… Przecież to pierwszy wiosenny weekend! Jedyna biała pierzynka, którą akceptuję przez cały rok to ta na brokułach. […]

BANOFFI

BANOFFI

Nie lubię marca… przede wszystkim ze względu na obowiązki zawodowe. Zamknięcie roczne zawsze wiąże się ze wzmożoną pracą, siedzę więc do późnego wieczora i w weekendy, tak jak dziś. Jedenaście lat temu, jechałam do szpitala prosto z biura, po skończeniu ostatnich CITów… Trudno w takiej […]

JAJKA FASZEROWANE

JAJKA FASZEROWANE

Już Wielkanoc?! – spytało moje dziecko zasiadając do dzisiejszego śniadania… Na stole gościła bowiem biała kiełbasa i sałatka jarzynowa :o) Przyjmując takie kryterium, powinniśmy obchodzić Wielkanoc już tydzień temu, gdy mieliśmy na śniadanie jajka faszerowane… Teraz, gdy natka pietruszki jest dostępna przez okrągły rok można je przygotować, kiedy tylko przyjdzie nam ochota. Mnie jednak nieodmiennie najbardziej smakują wiosną, goszczą też zawsze na naszym wielkanocnym stole. Takie jajka pamiętam „od zawsze”, więc mogę śmiało stwierdzić, że to nasz rodzinny przepis, który tu zapisuję po raz pierwszy, bo jak już wiecie, nie posiadam kajetu po babci. A ponieważ z utęsknieniem wyczekuję wiosny…

Składniki, na dziesięć jajek, zdecydujcie sami, ile osób może się tym najeść…

11 jajek

1/3 szk. bułki tartej

1/2 szk. mleka

cebula

pęczek natki pietruszki

sól

pieprz

masło

10 jajek gotuję na twardo. Po ostudzeniu przekrawam je wzdłuż ostrym nożem i wydłubuję łyżeczką ze skorupek. Rozdrabniam je tłuczkiem do ziemniaków. Cebulę kroję w drobną kostkę i podsmażam na łyżce masła. Bułkę namaczam w mleku. Pietruszkę siekam drobno, o tej porze roku, pęczki są raczej mikre, więc można dodać cały pęczek… Przestudzoną cebulkę, natkę i namoczoną bułkę oraz surowe jajko dodaję do rozdrobnionych jajek, mieszam, doprawiam do smaku solą i pieprzem. Masą napełniam skorupki. Można je przygotować dzień wcześniej i przechowywać w lodówce. Rano rozpuszczam 1/3 kostki masła na patelni, na średnim ogniu. Na maśle układam jajka, skorupkami do góry. Patelnię przykrywam pokrywką i smażę je około 5 minut. Trzeba uważać z temperaturą,  żeby jajka się przegrzały, zrumieniły, ale nie spaliły. Patelnię zdejmuję z ognia, odczekuję 2-3 minuty zanim ją otworzę i podam jajka na stół, żeby masło mogło się wchłonąć.

BABKA Z ADVOCATEM

BABKA Z ADVOCATEM

Zazdroszczę Julce zeszytu z przepisami babci… Moja babcia Ania byłą świetną kucharką. Mimo, że nie żyje już 25 lat wciąż są osoby, które wspominają jej kuchnię, a zwłaszcza napoleonkę na własnoręcznie robionym cieście francuskim. Pamiętam jej makaron, który produkowała w hurtowych ilościach. Kiedy przychodził ”dzień […]

WŁOSKIE WSPOMNIENIA…

WŁOSKIE WSPOMNIENIA…

Gdybym miała zamieszkać w innym kraju to z pewnością byłyby to Włochy, a dokładnie Toskania… no może jeszcze Nowy Jork :o). Cieszę się z każdej wyprawy do Italii. W planach kolejna, ale póki co wspominam zeszłoroczną wycieczkę do Rzymu. Polecieliśmy w czasie ferii zimowych, kiedy […]